Jarosław Kaczyński: -Panie Premierze, dlaczego 1,5 mln dzieci, jak podaje GUS, a przecież wiadomo, że jet to instytucja rządowa, stąd dane są na pewno wiarygodne, przynajmniej jeśli chodzi o pana stronę, bo ja mam tu trochę wątpliwości; wiec dlaczego, pytam pana, jest w Polsce tyle dzieci niedożywionych, bądź niedojadających?
Donald Tusk: -Jarek, a może zmierzymy się w rzutach karnych? Ja mogę pierwszy stanąć na bramce.
JK: -Niech pan powie, panie premierze, dlaczego za pana rządów - za rządów Platformy - buduje się w Polsce najdroższe na świecie autostrady, bo to że nie są one najtańsze wiemy choćby z unijnych raportów, więc dlaczego u nas buduje się najdrożej, na co my - moja partia już od dawna zwracaliśmy panu uwagę?
DT: -Jarek wiem, że na bramkę jesteś za mał..., za niski. To może zmierzymy się na setkę? Twój śp. brat miał na setkę 3,5 min, możesz poprawiać jego rekord z Brukseli.
JK: -Donalduniu, Donaldku...
DT: -Może być Donek. Mów mi Donek.
JK: -No dobrze Donek. Niech będzie Donek, he he he. Powiedz mi Donek dlaczego Służba Zdrowia, chociaż dostaje coraz więcej pieniędzy z budżetu, a niewątpliwie więcej ich dostaje, co wiemy z kolejnych ustaw budżetowych, które przecież w Sejmie razem z Platformą - z twoją partią - uchwalamy, ale mimo to Służba Zdrowia coraz gorzej działa, co nie ulega wątpliwości, a ludzie - pacjenci czekają w kolejkach na badania po pięć miesięcy, a nawet po dziesięć?
DT: -Jarek, a dziesięć pompek zrobisz?
...
:)))
Komentarze